Jakie kwiaty są lepsze: żywe czy sztuczne? Rozstrzygnięcie tej kwestii z wielkiej mierze zależy od okoliczności. Bo są takie sytuacje, kiedy sprawdzają się nie gorzej rośliny żywe, nie brakuje i takich przypadków, kiedy to rośliny sztuczne i kwiaty sztuczne są lepszym rozstrzygnięciem. Żywe kwiaty z całą pewnością mają swój urok.
Są delikatne, pachną. Jeżeli chodzi o rośliny doniczkowe, to te żywe są dowodem na to, jak się o nie dba i o ile rosną i kwitną, to mogą być prawdziwą ozdobą mieszkania.
Gorzej wygląda sytuacja, kiedy ręki do kwiatów się nie ma i bez względu na starania, wygląd kwiatów pozostawia sporo do życzenia. W takich wypadkach nie gorzej sprawdzają się sztuczne kwiaty doniczkowe jak żywe. Te w takim samym stopniu przyczyniają się do dekoracji mieszkania. Może nawet robią tu więcej, bo sztuczna roślina doniczkowa zawsze jest okazała, a z tymi żywymi to jednak różnie bywa. Sztuczne kwiaty nie gorzej zdają egzamin tam, gdzie mieszkają osoby niemające w nawyku dbania o kwiaty. U nich normą jest zapominanie o podlewaniu, nie mówiąc już o nawożeniu. Żywe kwiaty wymagają tego, aby o nie dbać, a to w każdej chwili zabiera jakiś czas. Sztuczne rośliny pod tym względem są bardzo mało wymagające. Wystarczy, że od czasu do czasu usunie się z nich kurz, ażeby mogły wyglądać bardzo dobrze. Żywe kwiaty sprawdzają się w wiązankach okolicznościowych. Nie daje się bukietów ze sztucznych kwiatów, bo wygląda to kiepsko.
Takie bukiety mogą być kupowane wyłącznie w przypadku ozdabiania grobów cmentarnych. Na urodziny, imieniny, śluby czy inne okazje sztuczne kwiaty w wiązankach nie są wskazane. Jeśli ktoś ofiarowałby komuś bukiet sztucznych kwiatów na urodziny, mogłoby to po prostu sprawić przykrość. Tak się przyjęło, że sztuczne kwiaty nie są kupowane do wiązanek okolicznościowych. Jak widać, nie brakuje sytuacji, kiedy nie gorzej sprawdzają się kwiaty sztuczne. Nie brakuje i takich, kiedy żywe są bardziej wskazane.
Polecamy: sztuczne kwiaty.